Precyzyjnie dobrane i właściwie eksploatowane szczotki w liniach sortujących owoce i warzywa potrafią zmniejszyć odrzuty, skrócić przestoje i ograniczyć zużycie wody, nie pogarszając przy tym delikatności traktowania produktu. Dla kierowników zakładów i zespołów utrzymania ruchu to nie tylko kwestia parametrów technicznych, lecz także spokój pracy – mniej nieplanowanych awarii i przewidywalne wyniki jakościowe. Dobrze zaprojektowany system szczotek chroni skórkę i miąższ, a jednocześnie usuwa zabrudzenia, liście czy resztki ziemi. Istotne są też konsekwencje finansowe i prawne: od kosztu wymian po zgodność materiałową z regulacjami dla kontaktu z żywnością. Oto jak podchodzić do tematu całościowo, by podnieść wydajność bez zwiększania ryzyka dla jakości i bezpieczeństwa produktu.
Rola szczotek w sortowni – więcej niż czyszczenie
Szczotki w sortowniach pełnią kilka równoległych funkcji. Obok czyszczenia i mycia, stabilizują produkt w trakcie transportu, wyrównują pozycję do kamer sortujących, ograniczają uszkodzenia mechaniczne oraz uszczelniają przestrzenie, by zapobiegać stratom drobnych plonów.
Kluczowe zastosowania
- Mycie i odkamienianie powierzchni – walce szczotkowe w myjkach usuważą błoto, pył, osad mineralny.
- Polerowanie – uzyskanie równego połysku (np. jabłka, papryka) przy zminimalizowanym ryzyku „otarć”.
- Transport i pozycjonowanie – maty i listwy szczotkowe stabilizują wrażliwe owoce na przenośnikach.
- Separacja drobnych zanieczyszczeń – szczotki krawędziowe usuwają liście i łodygi w strefach wstępnych.
- Uszczelnienia i bezpieczeństwo – szczotki listwowe jako kurtyny przeciwpyłowe i bariery ograniczające przypadkowy dostęp dłoni do stref niebezpiecznych.
Dobór szczotek do asortymentu i celu procesu
Nie ma jednego zestawu, który sprawdzi się wszędzie. Parametry włókna, gęstość obsady, geometria szczotki oraz prędkość obrotowa powinny wynikać z właściwości surowca, stopnia zabrudzenia i oczekiwanego efektu.
Materiały włókien i przykładowe zastosowania
- PBT/PA6.6 – odporne na wilgoć i temperaturę; rekomendowane do myjek i stref mokrych. Średnice 0,25–0,40 mm dla owoców wrażliwych (jabłko, gruszka), 0,40–0,60 mm dla twardszych warzyw (ziemniak, marchew).
- PP – lżejszy, ekonomiczny; dobre rozwiązanie do szczotek transportowych i uszczelniających.
- Tampico (włókno roślinne) – dobre właściwości polerujące i chłonność wody; preferowane do końcowego nadawania połysku, o ile wymogi higieniczne i audytowe na to pozwalają.
- Włókna wykrywalne (metal detectable) i barwione na niebiesko – łatwiejsza kontrola ciał obcych i zgodność z wymaganiami audytów BRC/IFS.
Geometria i wykończenie
- Końcówki „flagowane” – rozszczepione dla delikatnego dotyku; ograniczają mikrorysy na skórce pomidora czy papryki.
- Wzór helikalny walca – równomierny kontakt, mniejsze szczytowe naciski.
- Listwy szczotkowe – do stref z ograniczoną przestrzenią i jako elementy uszczelniające.
- Tarcze szczotkowe – dobre do stref lokalnego doczyszczania i polerowania punktowego.
Przykłady praktyczne
- Jabłko, gruszka: walce PBT 0,30–0,35 mm, flagowane, prędkość 80–120 obr./min, docisk regulowany pneumatycznie, woda 35–40°C, neutralne środki myjące.
- Pomidor, papryka: miękkie włókna PBT 0,25–0,30 mm, krótkie strefy kontaktu, częsty spłuk, minimalny docisk.
- Marchew, burak: włókna 0,45–0,60 mm, możliwość pracy z zawiesiną ścierną w pierwszej fazie i miękkim polerem w drugiej.
- Cebula: kombinacja szczotek do usuwania suchych łusek i walców do odkurzania/odpylania z filtracją.
Parametry pracy a wydajność i jakość
Wydajność to nie tylko liczba sztuk na godzinę. OEE w strefie szczotek zależy od dostępności (awarie, przezbrojenia), wydajności (prędkość linii, współczynnik poślizgu) i jakości (odrzuty, mikrouszkodzenia). Drobne korekty potrafią dać wyraźny efekt:
- Prędkość obrotowa: zbyt wysoka zwiększa ryzyko obtarć i rozchlapywania; zbyt niska – niedoczyszczenia i „korków”.
- Docisk: kontrolować momentem lub siłownikami; lepsza jest dłuższa strefa kontaktu z mniejszym naciskiem niż krótka z dużym.
- Woda i chemia: 30–45°C często wystarcza; wyższe temperatury przyspieszają osadzanie kamienia. Zasada „jak najmniej chemii, jak najwięcej mechaniki” sprzyja zarówno środowisku, jak i trwałości szczotek.
- Odprowadzanie brudu: skuteczny skrobak/odmulanie pod walcami i separacja cząstek ograniczają wtórne zabrudzenie.
Gdy planujesz modernizację, warto przetestować dwa–trzy warianty gęstości i twardości włókna w krótkich seriach pilotażowych, mierząc procent mikrouszkodzeń i czas czyszczenia w realnych warunkach. W kontekście doboru i eksploatacji szczotek oraz rozwiązań montażowych, więcej praktycznych przykładów i produktów znajdziesz tutaj: http://technoszczot.pl, co ułatwia porównanie opcji bez przekombinowania projektu.
Higiena, bezpieczeństwo i zgodność prawna
W branży spożywczej obowiązują standardy, których nie można traktować jedynie formalnie – to realna ochrona konsumenta i reputacji zakładu.
- Materiały do kontaktu z żywnością: zgodność z (WE) 1935/2004 oraz 10/2011 (tworzywa sztuczne). Włókna, trzon i kleje powinny mieć deklaracje zgodności od producenta.
- Higiena procesu: (WE) 852/2004, systemy GHP/GMP i HACCP. Szczotki muszą umożliwiać łatwe mycie; preferowane są quick-release do demontażu i suszenia poza linią.
- Audytowalność: kolorystyka stref (color coding), identyfikowalne partie szczotek, rejestry wymian i czyszczenia.
- BHP: osłony, kurtyny szczotkowe w strefach niebezpiecznych, blokady LOTO przy serwisie; ograniczanie aerozolu przy myciu chroni drogi oddechowe pracowników.
Utrzymanie ruchu: harmonogram, czyszczenie i wymiany
Dobrze ułożone procedury serwisowe stabilizują wyniki i zmniejszają stres zespołu. Prewencja jest tańsza niż awaria w szczycie sezonu.
- Czyszczenie bieżące: spłuk w trakcie zmiany (krótkie postoje), mycie pianą po zmianie, dezynfekcja zgodna z planem higieny, suszenie w pozycji wentylowanej (nie na podłodze).
- Kontrola zużycia: co tydzień pomiar długości włókna w 3–5 punktach walca; wymiana przy skróceniu o 20–30% lub pojawieniu się „łysych” stref.
- Magazyn części: minimum jeden komplet zapasowy na krytyczne strefy, by skrócić przestoje. Uzgodnić czas dostaw z producentem przed sezonem.
- Standaryzacja: unifikacja rdzeni i mocowań skraca czas przezbrojeń; instrukcje obrazkowe przy maszynie redukują błędy.
Ekonomia i ROI – proste liczenie, konkretne decyzje
Szacując opłacalność, warto spojrzeć szerzej niż na cenę zakupu. Przykład orientacyjny:
- Wydajność: wzrost przepustowości z 8 do 9 t/h dzięki lepszemu doczyszczaniu i mniejszej liczbie zatrzymań (12,5%).
- Odrzuty: spadek z 4% do 3% po wdrożeniu miększych włókien i korekcie docisku.
- Przestoje: skrócenie o 20 min/zmianę dzięki szybkozłącznym walcom i czytelnym instrukcjom.
W typowej sortowni średniej wielkości takie efekty pokrywają koszt zestawu szczotek w ciągu 1–3 miesięcy sezonu. Liczy się spójność – indywidualny dobór, szkolenie operatorów i prosty plan serwisowy.
Częste problemy i jak im zapobiegać
- „Szklenie” włókien (utwardzenie powierzchni): rotacja zestawów i okresowe mycie w letniej wodzie z preparatem odtłuszczającym o niskiej agresywności.
- Nierównomierne zużycie: wprowadzić tygodniową zamianę pozycji walców (1↔3, 2↔4), wyrównując obciążenia.
- Wypadanie włókien: weryfikacja technologii mocowania (kotwienie, zalewanie), kontrola temperatur w myciu i chemii zgodnie z kartą techniczną.
- Biofilm i zapach: przerywanie wilgotnego postoju – po myciu dokładne suszenie, a w postoju dłuższym niż 24 h demontaż i magazynowanie w przewiewie.
- Rozchlapywanie i mgła wodna: osłony kierunkowe i redukcja prędkości walców o 10–15% w strefach mokrych.
Aspekty ludzkie: komfort pracy i odpowiedzialność
Niewłaściwie dobrane lub zaniedbane szczotki zwiększają presję na operatorów: więcej poprawek ręcznych, dłuższe zmiany, ryzyko konfliktów między jakością a wydajnością. Szkolenia praktyczne, krótkie checklisty i jasne kryteria wymiany ułatwiają codzienną pracę. Zespół wie, czego się spodziewać, a kierownictwo dostaje dane zamiast intuicji. Takie podejście buduje kulturę bezpieczeństwa, która procentuje podczas audytów i w sytuacjach kryzysowych.
Plan wdrożenia w pięciu krokach
- Diagnoza: pomiar odrzutów, analiza reklamacji, audyt higieny w strefie szczotek, przegląd zużycia i osłon BHP.
- Dobór: dwa warianty włókien i geometrii pod test A/B w warunkach produkcyjnych.
- Parametryzacja: definicja prędkości, docisku, temperatur i chemii wraz z tolerancjami.
- Standaryzacja: checklisty mycia, harmonogramy wymian, magazyn części, szkolenia operatorów i UR.
- Monitorowanie: wskaźniki OEE, trend zużycia włókien, koszty chemii i wody, wnioski po sezonie.
Warto też rozważyć jednorazowe wsparcie zewnętrzne przy pierwszym wdrożeniu, zwłaszcza gdy w grę wchodzą produkty o wysokiej wrażliwości skórki lub wymagające złożonego pozycjonowania. Doświadczenie praktyków skraca czas dochodzenia do stabilnych ustawień i pomaga uniknąć nadmiernego „szukania” parametrów w środku sezonu, kiedy każda godzina postoju kosztuje realne pieniądze. Marka Technoszczot bywa wymieniana przez operatorów linii jako przykład producenta, który poza samym wyrobem dostarcza również merytoryczne wskazówki eksploatacyjne, co ułatwia zespołom UR planowanie pracy.
Podsumowanie
Skuteczność szczotek w sortowniach owoców i warzyw to suma właściwego doboru, ustawień procesu oraz dbałości o higienę i serwis. Ujęcie tematu w kategoriach OEE, zgodności prawnej i komfortu pracy zespołu pozwala sięgnąć po realne oszczędności i stabilną jakość. Warto zacząć od małego testu porównawczego i jednocześnie uporządkować procedury czyszczenia i wymian. Zastanów się, które z opisanych kroków możesz wdrożyć w swoim zakładzie już w tym tygodniu i jakie dane będziesz zbierać, aby decyzje o kolejnych modernizacjach były oparte na faktach, a nie na domysłach.
Artykuł Partnerski

